Po przygodzie koszmarną odżywką do włosów Schauma zdecydowałam się sięgnąć po produkt marki GLISS KUR. Ponownie w grę wchodziły odżywki bez spłukiwania - w sprayu (nienawidzę siedzieć z maskami, odżywkami i innymi wynalazkami na głowie....) Jako, że mam na głowie przesuszone sianko, to zdecydowałam się na Ekspresową odżywkę regeneracyjną z serii Ultimate Oil Elixir

Na początek tradycyjnie dajmy się wypowiedzieć producentowi :)
EKSPRESOWA ODŻYWKA REGENERACYJNA ULTIMATE OIL ELIXIR natychmiast ułatwia rozczesywanie włosów, zapewnia odczuwalną miękkość i większą odporność włosom, intensywnie odżywia włosy.
Zawiera Active Complex with Nourishing Oil Elixir dzięki czemu natychmiast ułatwia rozczesywanie i znacząco redukuje łamliwości włosów. Innowacyjna formuła regeneracyjna z odżywczym eliksirem z olejkiem precyzyjnie regeneruje uszkodzenia włosów oraz wypełnia pęknięcia.
Składniki: Aqua, Cyclomethicone, Phenyl Trimethicone, Argania Spinosa Kernel Oil, Hydrolyzed Keratin, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Panthenol, Dimethiconol, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Lactic Acid, Polyquaternium-16, Parfum, Cetrimonium Chloride, Sodium Benzoate, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, CI 15985, CI 47005
Produkt kupujemy w plastikowej buteleczce o pojemności 200 ml z "psikaczem" z tworzywa i korkiem. Ładna - złota kolorystyka (podobnie jak cała seria), płyn wewnątrz jest dwufazowy, więc wymaga wstrząśnięcia przed użyciem. Po wymieszaniu przybiera barwę ajerkoniaku (lub kogla-mogla).
Smakowicie pachnie - coś w stylu wanilii z nutką kokosa. Zapach przyzwoicie długo utrzymuje się na włosach.
A jak z efektami? Po pierwsze dozowanie odżywki jest łatwe a z atomizera leci aromatyczna mgiełka a nie prysznic ;). Włosy wspaniale się rozczesuje, pomaga również w ograniczeniu ich elektryzowania. Po nałożeniu na mokre włosy nawilża je i chroni nieco przed suszarką, dzięki czemu nie puszą się i łatwo układają. Nie zauważyłam znaczącego działania regeneracyjnego (końcówki bez zmian), ale po samej aplikacji włosy wyglądają zdrowo i błyszczą - a o to chyba też chodzi. Nie polecam używania na włosy suche (w sensie wysuszone po myciu!) bo może przetłuścić i nie wygląda najlepiej.
Zauważyłam za to, że na mocnych i długich włosach mojego Łukasza efekt "zdrowych włosów" jest bardziej widoczny. Nie jest to może produkt doskonały, ale z pewnością jedna z lepszych tego typu odżywek z jakimi miałam do czynienia. Jest tez dość wydajna. Można ją kupić niemal w każdym większym sklepie kosmetycznym za około 15 zł. (wiem że bywają promocje gdzie cena spada nawet do 9,99). Sądzę, że jest duża szansa, że kiedyś do niej wrócę :) Tak więc - POLECAM!
Czy Wasze dzieci kochają LEGO?
Zapraszam na post o wizycie w kinie na filmie LEGO Przygoda! (KLIK)
Czekam na Was na FB - będzie mi miło
spotkać się z Wami również tam (KLIK)
spotkać się z Wami również tam (KLIK)
Uwielbiam te odżywki. Nie wymagają spłukiwania, a nie obciążają i działają! ;) Chętnie poczytam też o filmie Lego, bo mam zamiar w weekend zabrać na niego chrześniaczkę ;) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBędzie mi niezmiernie miło i dziękuję za odwiedziny :). Super , ze mamy podobne wrażenia odnośnie odzywki.
UsuńCzyli nie dla mnie bo mam włosy zarówno suche jak i cienkie, a nie chciałabym ich dodatkowo przetłuścić.
OdpowiedzUsuńZłe sie wyraziłam. Nie polecam nakładać na włosy suche jeśli mamy cienkie. Na mokre cienkie można bez obaw. Zaraz to napisze jakoś inaczej w poście.
OdpowiedzUsuńHm...no to chyba fajna:) Kurcze z tymi włosami to tak jest trudno im dogodzić;) Kupiłaś szampon?:)
OdpowiedzUsuńNa razie mam resztkę L'occitane i Matrix-a w kolejce :)
UsuńProdukty Glis Kur służyły kiedyś moim włosom, dawno już nie stosowałam nic z tej firmy, ale z pewnością do nich wrócę ;)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony produkt ;)
OdpowiedzUsuńMusze po nie sięgnąć koniecznie w takim razie
OdpowiedzUsuńMiałam i byłam z niej zadowolona. Tak jak w nazwie ekspresowe "odżywianie" :) pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuń