Po długim oczekiwaniu dotarła do mnie Hypoalergiczna emulsja ochronna do higieny intymnej z rumiankiem marki VENUS. Otrzymałam ją dzięki jednemu z licznych rozdań na portalu Uroda.com. 
Zacznę od tego, że nie byłam nastawiona do niej mocno entuzjastycznie. Kilka razy korzystałam z tego typu kosmetyków i zaprzestałam, ponieważ był to tylko kolejny rodzaj mydła stojącego na łazienkowej półce. Nie widziałam absolutne żadnej różnicy - płyn do higieny intymnej, czy delikatny płyn do kąpieli lub mydło. Coś mnie jednak podkusiło aby zgłosić się do testowania ... i bardzo się cieszę!

Kilka słów o produkcie:
Delikatna formuła myjąca wzbogacona o ekstrakt z rumianku i kwas mlekowy chroni przed podrażnieniami. Łagodna emulsja o kremowej konsystencji przeznaczona jest do codziennej higieny intymnych części ciała.

Właściwości:
- wzmacnia barierę ochronną miejsc intymnych,
- delikatnie myje i pielęgnuje,
- chroni przed podrażnieniami,
- nie wysusza i chroni przed infekcjami,
- nie zaburza naturalnej flory bakteryjnej okolic intymnych,
- nie zawiera parabenów, mydła, alergenów i PEG-ów,
- odświeża i oczyszcza,
- wydajny w stosowaniu




Jak wiecie (albo i nie) od jakiegoś czasu walczę z własnymi słabościami i regularnie ćwiczę zarówno w domu (tak, tak słynna płyta Chodakowskiej) jak i w klubie fitness. Efektem tak intensywnej aktywności fizycznej oprócz zakwasów stały się również lekkie podrażnienia okolic intymnych. Trochę niezręcznie mi o tym pisać  ale co tam :) w końcu wszystkie jesteśmy kobietami!
Tak więc emulsja VENUS "wstrzeliła" się w idealny moment aby pochwalić się swoimi właściwościami.



Pierwsze wrażenie? Duża (500 ml), poręczna butelka z pompką, oraz przezroczyste opakowanie, dzięki któremu wiem ile kosmetyku jeszcze zostało. Bardzo wygodne. Druga sprawa - zapach! Cudowny, wiosenny mocno wyczuwalny zapach rumianku. Za pierwszym razem aż się uśmiechnęłam :)
Emulsja jest super delikatna,  świetnie się pieni i jest bardzo wydajna. A do tego, co najważniejsze - naprawdę działa! Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że producent spełnił wszystkie obietnice. Stosowanie kosmetyku 2-3 razy dziennie szybko zakończyło moje kłopoty z podrażnieniami, które jak do tej pory nie wróciły! Doskonale sprawdziła się również podczas pielęgnacji po pobycie na basenie.
Jestem zachwycona odczuwalną ochroną, wyraźnym  nawilżeniem skóry oraz rumiankowym aromatem. Patrząc  na niewielkie zużycie i niską cenę (około 7-10 zł) myślę  że emulsja ta będzie stałym gościem w mojej łazience. Polecam gorąco każdej kobiecie.  W skali 1-5 dostaje ode mnie 5+.Zdecydowanie lepiej zapobiegać ;).

8 komentarzy: